Na itemy z grubsza z lv13, czyli reputację u
Xadaganian są questy w Igsh Military District.
Jeden jest do wzięcia w szpitalu (Imperial Hospital), polega na zbieraniu bromu do obniżenia potencji (hehe) z okolicznych złóż. Drugi jest w Termitka Prison, polega na tłuczeniu uciekinierów, też fajny party-quest. Bez grupy idzie mozolnie, bo trzeba zabić 10x jeden rodzaj, 5x drugi i 1x słaba elita.
A reszta będzie konkretnie jak ktoś ładnie wypisze
Zazwyczaj są 1-2 takie questy na ugrupowanie i tyle, więc nie ma się co bać że człowiek przeoczy. A itemów z reputacji nie ma aż tak dużo i zazwyczaj ich poziomy skaczą co kilka, więc jest czas na ich znalezienie
Po stronie Ligi z tego co pamiętam:
"Molotovka Traders" - Siveria, Molotovka - trzeba zbić życie okolicznym 10 tygrysom poniżej pewnego poziomu i użyć item. Za to oprócz reputacji, zamiast standardowych bandaży dostajemy fajny przedmiot dający buffa +8 do chyba wszystkiego na godzinę.
Gibberlingi - Frozen Frontier, Quiet Harbor - trzeba zabić 10x wrogów Gibberlingow, a że prawie wszystko co się tam rusza jest wrogiem Gibberlingów, to można go robić od początku przy okazji innych questów. Jak skończyłam zadania w FF nie miałam potrzeby nic tam farmić, bo reputacja była dawno wymaksowana, mimo że quest daje 500 (nie jak większość 1000). Zabijanie też samych mobów tam daje kilka punktów repy.
Oprócz tego po obu stronach zdarzy się czasem quest wymagający jakiejś profesji (np hebalism, mining) lub kolegów z daną profesją lub AH. Ale nigdy takiego nie robiłam. Jak dany quest nie przypasuje akurat do naszej profesji to według mnie szkoda zachodu żeby go wykonywać.