Autor Wątek: Pamiętnik Imperialistki - Prolog  (Przeczytany 2070 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Vincent

  • Administrator
  • *
  • OfflineOffline
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 621
  • Postać: ViniV
  • Archetyp: Healer
  • Rasa: Arisen
  • Frakcja: Imperium
  • Gildia: Invalid Target
  • Serwer: EU-EN ISA
    Pamiętnik Imperialistki - Prolog
    « : 29 Marzec 2010, 16:59 »


      PROLOG

      Obudziłam się z cholernym bólem głowy. Astral dawał popalić. I popić. Jako młoda rekrutka nie mogłam odstawać od reszty. Pierwszy kieliszek, drugi kieliszek... trzydziesty kieliszek... Ciemno.
      Wybiegłam z kajuty. Swoją drogą, nie była to moja kajuta. I co ja robię w stroju uczennicy z długimi, skórzanymi oficerkami? Astral, psia jego mać!

      Za drzwiami stał Whir the Unyielding. Śmierdziało mu z mordy, jak zawsze. Darł się w niebogłosy.
      Słuchajcie! Potrzebujemy każdego zdolnego do walki, nawet takiego żółtodzioba jak ty! Jak najszybciej zakładaj mundur i chwytaj za broń! Chyba że sądzisz, iż żołnierze ligii poddadzą się na widok twojego gołego dupska?!

      Na co czekasz? Przestraszona? Pierwsza bitwa, żółtodziobie?

      Jeżeli nie chcesz, by była ostatnią, ruszaj się. Słuchaj moich rozkazów, a być może przetrwasz w jednym kawałku!

      quest: To Arms! zadanie: Załóż broń

      Podał mi broń. Rany. Broń? Chyba szybciej zabiję ligowca gołymi rękoma. No ale, darowanemu się nie zagląda...

      Hej! Zakładaj broń! Pamiętaj, że nie jestem tylko kwatermistrzem, ale odpowiadam również za karanie nieposłuszeństwa na tym statku!

      Spojrzałam w kierunku, skąd dobiegał głos. No tak... Birchy the Merciless. Największa sucz na statku. Nie miałam zamiaru jej podskakiwać. Posłusznie założyłam broń.
      Wyglądasz świetnie! Nasze uniformy pasują na każdego - Xadaganian, Arisenów, Orków...

      Ale, przejdźmy do mojego ulubionego zadania - nie martw się, nic ci nie będzie. Póki co, nie zasłużyłaś na karę. Jednak, gdy zaczniesz zachowywać się jak tchórz, gdy porzucisz towarzyszy na polu walki, gdy złamiesz jakąkolwiek zasadę, możesz być pewna, że przyjdę po ciebie!

      Weź to. To koktajl bojowy.  Mocny, ożywczy zastrzyk mocy, zamieniający tchórzy w prawdziwych wojowników. Pij, nie przejmuj się, trunek jest dozwolony! Dalej żołnierzu! Bez ociągania się!

      quest: Battle Cocktail, zadanie: wypij trunek

      Podała mi szklankę wódki. Czym się strułaś, tym się lecz - pomyślałam wychylając szklankę do dna.

      Czujesz jak działa? Kopło od razu?

      Na pewno kopnie! Do licha, to może sprawić, że poczujesz się jakbyś sama mogła pokonać całą armię ligowców. Ostatni wynalazek imperlialnych naukowców! Po jego wypiciu nawet goblin staje się wojownikiem!


      Rozanielona orczyca kontynuowała:

      Wygląda na to, że strzemienny dobrze ci zrobił...

      Więc, na co czekasz? Atakuj! Trzeba odeprzeć żołnierzy Ligii, zanim wódka przestanie działać!

      Wal prosto na ich lidera.  Bez niego nie będą w stanie dobrze walczyć.

      Naprzód, za Imperium! Za ojczyznę! Za Nezeb!
      quest: Baptism by Fire, zadanie: pokonaj lidera ligowców
      Rozkaz to rozkaz, a odrobina zadymy nikomu nie zaszkodzi. Zaczął się atak ligowców. Na schodach stał ich przywódca. Wódka działała. Walka zakończyła się, zanim się zaczęła. Trzy szybkie ciosy pałką i elf złożył się jak nożyczki.

      Whir the Unyielding krzyknął:
      Cóż, chyba już nie mogę nazywać cię żółtodziobem. Przeszłaś swój chrzest bojowy!
      Znalazłem kilka mundurów. Pozwolę ci wybrać jeden. Śmiało, weź ten, który najbardziej ci pasuje


      W końcu pozbyłam się tego cholernego mundurku szkolnego!

      Whir the Unyielding kontynuował:
      Mam dla ciebie nowe zadanie, żółtodziobie. Ligowcy przejęli zbrojownię. To nieakceptowalne!
      Idź tam i pozbądź się każdego ligowego szczura, jakiego spotkasz. Zniszcz przeciwnika, pozbądź się ich z naszego statku!
      W drodze do zbrojowni rozglądaj się za naukowcem, Sarang Minx. Nie wiemy czy przeżył, ale istnieje taka możliwość. Ligowcy to barbarzyńscy egzekutorzy, nikomu nie okazują litości!

      quest: Cutting Through the Enemy, zadanie: przebij się do zbrojowni, pokonując 5 żołnierzy Ligii, znajdź Sarang Minx
      Skierowałam swoje kroki do zbrojowni. W środku znajdowało się ligowe ścierwo. Razem z innymi żołnierzami, szybko sobie z nimi poradziłam.  Nie wiem dlaczego, ale miałam wrażenie, że bardziej interesował ich mój tyłek, niż walka. Ze środka zbrojowni dobiegał krzyk Sarang Minx.
      [[dopisek Vincenta: moby najlepiej wyciągać przed drzwi. Chodzi o to, aby zadać 1 cios, dostaniemy wtedy za kill pełne doświadczenie, co procentuje po wyjsciu do miasta, szybciej osiągniemy 5 poziom doświadczenia]]

      W zbrojowni przy sejfie klęczał Sarang Minx
      Dziękuję za pomoc... Cholera, coś nie tak z moimi nogami. Nie mogę nimi poruszyć. Wygląda na to, że uszkodzili główną arterię i mój mechanizm jest poważnie uszkodzony...
      Czy straciłem dużo krwi i oleju? Chyba więcej, niż powinienem....


      Ariseni. Człowiek? Maszyna?

      Słuchaj uważnie...
      Ligowcy starali się dotrzeć do tego sejfu. W środku znajduje się klucz aktywacyjny, ważny przedmiot, o którym nie mogę ci więcej powiedzieć. To poufna informacja.
      Klucz nie jest tu bezpieczny. Otwórz sejf i zabierz jego zawartość do Alekseya Grubina. Będzie wiedział co zrobić. Powiedz mu, że atak ligowców nie był spontanicznym działaniem. Wiedzieli o "urządzeniu".
      Nie mogę więcej powiedzieć, Aleksey zrozumie.

      quest: The Secret Key, zadanie: dostarcz Activation Key do Aleksey Grubin

      W sejfie znajdowało się urządzenie. Schowałam go w majtki, gdyż mój obecny strój nie posiadał żadnych kieszeni. Wyruszyłam na mostek.
      Za zbrojownią znajdował się korytarz z baterią dział. Na pokładzie szalał ogień.  Na moich oczach zginął jeden z działowych.

      Stój! Kim jesteś? - wrzasnął Arisen, główny działowy - Yaver Odzhi -
      Słuchaj, nie mogę ci pozwolić na dostanie się na mostek. Jesteśmy w środku walki, potrzebujemy każdej wolnej pary rąk do obsługi dział. Jeżeli nie odeprzemy ataku, nie będzie po co iść na mostek!
      Jeden z moich działowych zginął, zajmij jego miejsce. Atakuj statek Ligii, z całej siły!

      quest: Fire! zadanie: traf statek Ligii, przy pomocy działa, porozmawiaj z Yaver Odzhi
      To była przednia zabawa. Nigdy w życiu tak dobrze się nie bawiłam. Może było mi pisane zostać specjalistką od dużych dział? Nagle statkiem ligii wstrząsnął potężny wybuch...

      Szczęście początkującego! Trafiłaś w zasilanie statku. Ligowcom zajmie sporo czasu uporanie się ze zniszczeniami! Trzymaj, ściągnąłem te buty z rannego działowego. Bierz!.

      Świetnie. Oficerki zaczęły mnie dobijać. Chyba będę miała odcisk.
      Na mostku panował ruch. Sternik, nawigator zajęci byli kierowaniem statku. Obok nich stał Aleksey Grubin, pierwszy oficer "Niezniszczalnego" (tak się nasz statek nazywał) oraz Kazimiz Blader, kapitan.

      Co się stało żołnierzu? Nie mów, że przynosisz kolejne złe wieści.

      Opowiedziałam im o tym co wydarzyło się w zbrojowni. Pierwszy oficer zamyślił się.

      Sarang Minx wierzy, że to nie był zwykły atak. Hm... to zmienia wiele rzeczy.
      Musimy omówić taktykę. Trzeba skonsultować ją z Kapitanem.
      Dziękuję z dostarczenie wiadomości, jak i klucz aktywacyjny... Wygląda na to, że masz łeb na karku. Wielu żołnierzy Ligii z pewnością nie spodziewało się, że zwykły wojak, jak ty, może nieść wartościową rzecz.
      Trzymaj go przy sobie, ale pamiętaj, że jest to własność Imperium i musi zostać zwrócona zaraz po walce!


      Kapitan wrzasnął.
      Jasna cholera, żołnierze Ligii wyłączyli znaczną część statku. Musimy przejść na zasilanie z drugiego generatora, ale również i one zaczęły szwankować!
      Żołnierzu, musisz udać się do reaktora. Jak najszybciej! Odnajdź Sarang Kafiri i zobacz co tam się dzieje. Jeżeli to rezultat jego kolejnych głupich eksperymentów... powiedz, że wyrwę z niego całą elektronikę!

      quest: Maintaining Power zadanie: porozmawiaj z Sarang Kafiri i dowiedz się, co powoduje spadek energii


      W pokoju z reaktoram panowała totalna zadyma. Elementale, Liga. Do tego dojścia do reaktora broniła dziwna bariera, podtrzymywana przez ligową kapłankę. Obok stał Sarang Kafiri.

      Jesteśmy w trudnej sytuacji. Nie możemy przebić się przez osłonę, a moc statku słabnie!

      Przekazałam mu słowa kapitana.

      Co? Oczywiście, że nic nie mam wspólnego z całym tym bałaganem! Za kogo mnie bierzesz? Nie jestem idiotą! Rozejrzyj się, żółtodziobie! Liga urządziła tu cholerne piekło!

      Nie trudno było się z nim nie zgodzić.

      Widzisz. Niszczą reaktor. Bez niego jesteśmy straceni!
      Pieprzony Kaniański kleryk stworzył tarczę, która blokuje dostęp do pomieszczenia. Kwestia czasu i reaktor całkowicie zdechnie! Widzisz te elementale? Cholerni Kanianie je przywołali.
      Musimy zniszczyć tarczę. Weź ten neutralizer i dołącz do techników, próbujących zdjąć barierę. Gdy osłona opadnie, natychmiast zniszcz elementale!

      quest: The Heart of the Ship, zadanie: użyj neutralizera, aby przełamać magiczną tarczę, zniszcz elementale, porozmawiaj z Sarang Kafiri


      Pospieszyłam do techników. Połączone siły neutralizerów spowodowały wybuch. Bariera znikła, wraz z cholerną kleryczką. Pozostało rozprawienie się z elementalami. Gorąco się zrobiło, pot po cyckach leciał. Trochę to trwało, ale udało się. Reaktor był bezpieczny.

      Świetnie. Reaktor znów jest nasz. Proszę, weź jedną z broni. Będę i tak zbyt zajęty naprawą zniszczeń, by brać udział w walce. O nie... kapitan idzie, by mnie zabić. Jeden z żołnierzy ligii ukradł bardzo ważny przedmiot!

      Rzeczywiście, zbliżał się kapitan z pierwszym oficerem.


      Przestraszony Sarang Kafiri rzekł:
      Okoliczności zmuszają mnie, abym złamał protokoły bezpieczeństwa. Powiem ci o ekstremalnie tajnej informacji.
      Kaniański Crusader ukradł nam... nazwijmy to "urządzeniem". Wszystko co musisz wiedzieć to fakt, że jest to tajny i bardzo wartościowy dla Imperium przedmiot. Teraz gdy o tym myślę, jestem przekonany, że cały atak miał na celu kradzież te... uhm... "urządzenia".
      Idź pomówić z kapitanem i powiedz mu o tym problemie. Musimy wysłać oddziały na statek Kanian i zrobić wszystko, by odzyskać urządzenie! Jeżeli zawiedziemy, Więzienie Termitka stanie się naszym nowym domem...

      quest: Kanian Thieves, zadanie: powiedz kapitanowi o kradzieży "urządzenia"

      Co za mięczak. Żałosne. Poinformowałam kapitana o "problemie"

      Skurw...
      Milion razy mówiłem Kafiri, abym to ja trzymał urządzenie! Ale nie, wolał nim eksperymentować!

      Drużynę natarcia? Dwie drużyny działowych nie żyją, cały team naprawia reaktor, reszta walczy z draniami ligii na pokładzie. Nie wyślę drużyny, wyślę Ciebie!
      Widzisz, skradzione urządzenie to teleporter, który miał za zadanie teleportować nasze wojska z i na pole walki. Dlaczego nie zadziałał?
      Bo to kawał złomu. Czasami działa, czasami nie... z naciskiem na drugą opcję.
      Na szczęście Liga nie zdobyła klucza aktywującego. Grubin powiedział mi, że masz go. To oznacza, że ligowcy nie będą użyć teleportera. Jednak jest to jedyny prototyp i musimy go odzyskać!
      Idź na górny pokład i użyj podestu teleportacyjnego, by dostać się na pokład statku Ligii. Na miejscu użyj klucze aktywacyjnego, by sprzężyć się z teleporterem. To powinno uniemożliwić im wszelkie działania przy urządzeniu. Pokonaj krzyżowca i odbij teleporter!
      Gdy będziesz miała szczęście, wrócisz w jednym kawałku. Jeżeli nie, dopilnuje osobiście, by nominowali cię do medalu. Pośmiertnie. Oczywiście sam najpierw będę musiał wydostać się z tego bałaganu.

      quest: Defeat the Crusader, zadanie: dostań się na statek Kanian, użyj Activation Key i pokonaj Gradimira Whiteof

      Pięknie. Ślicznie. Na zewnątrz okazało się, ża statki atakowane są przez Astral Demona. Przy podeście teleportacyjnym stało dwóch ligowców. Padli, nim dowiedzieli się co ich trafiło. Wskoczyłam w podest i znalazłam się na statku Kanian.
      Wojska wroga były atakowane przez demony z astralu. Pomogłam im trochę, po czym sama wyrżnęłam w pień wszelkie kreatury znajdujące się na statku. Został sam Gradimir.
      Chroniony był przez barierę, która nie chroniła go przed wszelkimi atakami. Nadeszła pora użyć klucza teleportacyjnego.


      Bariera Gradimira pękła. Dookoła zaczęła wirować skondensowana energia. Ryk Astralnego Demona zagłuszył walkę z Gradimirem. Kątem oka widziałam jak pada od śmiertelnego ciosu, kiedy nagle rozbłysło światło i....

      ... znalazłam się.... gdzieś.... silos? Kanały?


      Obok stał, blady jak ściana - Igor Nochkin

      Zaraz... Czy ty wyszłaś przed chwilą z portalu?!
      Jesteś cała? Obróć się. Tak, nic ci nie jest! WoW!
      Chwalmy Yaskera. Udało się! Hurra!
      Jestem tak szczęśliwy, że... nie, nie będę cię całował. Dam ci nagrodę!


      Wcisnął mi w dłoń sztylet. Uhmmm... fantastyczny prezent. Co ja mam nim otworzyć? Konserwy?

      Nareszcie! Ekseryment udał się! Powinniśmy to uczcić.
      Przed tobą, mieliśmy masę problemów. Jednego razu teleportowało tylko rękę, innego razu ucho, był również p... eee.. nieważne.

      O czym mówisz? Atak kaniańskiego statku? Próba kradzieży naszej technologii? Skąd wiedzieli o naszych planach? Cóż, to nie moje zmartwienie, Rada z pewnością się tym zajmie.
      Dziś świętujemy! Idź do szefa inżynierów i o wszystkim mu opowiedz. Może chociaż raz w życiu zobaczę szczęśliwego Arisena!

      quest: The Experimental Portal, zadanie: porozmawiaj z szefem inżynierów

      Nomarkh Amenemkhat stał w pobliżu, ciekawie na mnie spoglądając. Arisen, ubrany w białą koszulę.

      A więc kolejny przedmiot badań. Numer... 69. Zapiszmy. I wciąz masz wszystkie kończyny i zęby!
      Gratuluję, zostałaś wciągnięta w tajny projekt, noszący nazwę: Ocalenie. Naszym celem jest poznanie tajniki teleportowania żołnierzy Imperium w bezpieczne miejsce, sprzed nosa wroga.
      Jesteś wyjątkowa, gdyż udało ci się pozostać w pełnej kondycji fizycznej i psychicznej, po wejściu w portal. Innymi słowy - jako jedyna przeżyłaś proces teleportacji. Ale dalczego? Co czyni cię inną od numeru 68? Oto jest pytanie!


      Co czyni numer 68 innym od 69... Myślę, że właściciel kajuty, w której się dziś rano obudziłam, miał okazję się o tym przekonać.

      Mam pewną teorię. Portal zadziałał, gdyż byłaś w stanie wprowadzić się w odpowiedni stan emocjonalny. Innymi słowy, powietrze wypełnione było odorem śmierci, podłoże spływało krwią, trzęsłaś się ze strachu. Prawda? Oczywiście mam rację, nawet nie próbuj zaprzeczać.
      Musimy odtworzyć to środowisko.
      Obiekcie 69, weź to urządzenie i schowaj w kieszeni. To Psychometr. Rejestruje stan emocjonalny. W pomieszczeniu po lewej przetrzymujemy obiekty przeznaczone do eksperymentów.. .err.. jeńców Ligii. Zaatakuj ich, skop im tyłek, wyzwól furię. Urządzenie zarejestruje twój stan emocjonalny i potwierdzi moją teorię.
      Idź. Pięciu jeńców powinno wystarczyć, by wprowadzić twój umysł w odpowiedni stan.

      quest: Psychometer Testing zadanie: zaatakuj 5 jeńców wojennych, trzymając Psychometr w inwentarzu

      Świr. Inaczej nie umiem tego gościa określić. Cóż, trening mi się przyda. Rzeczywiście w pomieszczeniu po lewej znajdowała się całą zgraja jeńców wojennych: ludzi, elfów, gibberlingów. Fajne te futrzaki. A jak im śmiesznie głowy podskakiwały, kiedy mój but lądował na ich tyłkach.


      Wróciłam do Nomarkh.
      Hmmm, coś jest nie tak. Psychometr nic nie zarejestrował. To dziwne. Albo masz nerwy ze stali, albo potrzebuję nowej teorii


      Chciałabym rzucić wyzwanie argumentom mojego kolegi. Wierzę, że musisz zostać umieszczona w środowisku identycznym do tego, gdy zadziałał portal. Słabi jeńcy wojenni nie są odpowiedni, gdyż nie stanowią dla ciebie zagrożenia.
      Jestem przekonana, że szczury będą idealnym rozwiązaniem. Nie są przetrzymywane, są agresywne oraz są blisko. Obiekcie 69, poszukaj szczurów i zabij, powiedzmy, osiem sztuk. Psychometr z pewnością zarejestruje odpowiednie zmiany

      quest: Psychometer Testing 2 zadanie: zabij 8 szczurów, trzymając Psychometr w inwentarzu

      Szczury? Całkiem niedawno walczyłam na statku, atakowana przez Astral Demona, a oni chcą bym zabijała szczury? Ariseni są całkowicie powaleni ze swoimi pomysłami.
      Ruszyłam schodami na dół. Było tam mnóstwo szczurów. Nim zdążyłam się obejrzeć, dookoła mnie walały się jedynie ich trupy. Mam nadzieję, że tym razem wymysł Arisenów odniesie sukces. Wróciłam do Sarang Ti

      Hmmm... Psychomter nic nie zarejstrował. Zaskakujące....

      O nie!

      Dopiero co rozpoczęliśmy badania, a już nam cię zabierają! Niektóre rzeczy nigdy się nie zmienią, prawdziwi naukowy zawsze będą na samym końcu kolejki.
      Jednakże, mam nadzieję, że rozumiesz jak ważny dla Imperium jest projekt Ocalenie! Jak również to, że nikt, oprócz nas - twórców portali, nie rozumie zasady jego działania. Osiągnęliśmy sukces w 69 próbach. Jak ci się to podoba? Znasz kogokolwiek w Imperium z większym procentem sukcesu? Nie sądzę!
      Proszę, nie wyciągaj Psychometru ze swojego plecaka. W mieście stoczysz wiele pojedynków, w końcu osiągniesz odpowiedni stan emocjonalny. Wychodząc z kanałów napotkasz ślimaki. Zabij osiem z nich, po czym pokaż urządzenie Marcie Convolutinie z Rady Miasta. Nie jest jedną z nas, ale będzie w stanie odczytać zapis Psychometru. Mam nadzieję.

      quest: Psychometer Testing 3 zadanie: zabij 8 ślimaków, trzymając Psychometr w inwentarzu

      Ani jeńcy, ani szczury nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Nie obawiaj się, wiem co robić. To czego potrzebujemy, to walka z poważniejszym przeciwnikiem. Musimy odtworzyć uczucie odwagi, desperacji i terroru. Moglibyśmy użyć lich... Ale...
      Szlag by ich wszystkich trafił. Znów pojawił się ten pieprzony biurokrata! Jak zawsze w złym momencie! Obiekcie 69, z pewnością przybył, aby zobaczyć się z tobą.

      quest: The Official's Intrusion zadanie: porozmawiaj z Aleksey Friskov


      Rzeczywiście. W naszym kierunku szedł jakiś nadęty bufon.

      Czy to prawda, że ktoś zdoła przeżyć podróż przez portal?
      Ty? Lepiej by było, gdyby to była bardziej reprezentatywna osoba, ale najwidoczniej nie będzie to grało roli.
      Mam pytanie do Was, naukowcy. Dlaczego ocalała nie jest z Radą Miasta? Co?


      Przyjemniaczek. Już go nie lubię.

      Hmph! Drodzy inżynierowie, czy otrzymaliście list z regulaminem? Co mówi paragraf 2, artykuł 6? "Pierwszy ocalały mieszkaniem Imperium, powinien zostać jak najszybciej przedstawiony Radzie Miasta." Nie ma tam wzmianki o zmuszaniu go do mordowania szczurów w kanałach. Wierzcie mi, że doniosę o tym odpowiednim władzom!
      .... co do ciebie, natychmiast udaj się do Rady Miasta. Nie wiesz kim ona jest? Nezebie ocal nas... dlaczego bohaterowie wojenni zawsze muszą być leniwymi skubańcami, zamiast intelektualnie wyszkolonymi wojownikami? Rada Miasta to ciało zarządzające Nezebgradem! I lepiej abyś to zapamiętała!
      Jedyna droga wyjścia stąd wiedzie schodami do góry. Budynek Rady Miasta znajduje się zaraz po prawej. Odnajdź Majora Oleg Truthina. Opowiedz mu o wszystkim.

      quest: Meeting with the Major, zadanie: udaj się do budynky Rady Miasta w Old Square

      Cóż mi zostało. Udałam się schodami w górę. Po drodze napotkałam ślimaki. Hmmm... szkoda mi się zrobiło naukowców. Co mi szkodzi zabić kilka ślimaków?
      Po szybkiej eksterminacji dotarłam do korytarza wiodącego do ostatnich schodków na górę. Słychać było gwar miasta. W końcu zobaczyłam budynki. Faktycznie, budynek Rady Miasta znajdował się tuż po prawej. Wołał mnie jakiś gość, stojący na rogu.
      Coś czuję, że najlepsze dopiero przede mną...

      Zapisane
      "Tyle było dni, do utraty tchu..."

      anjon

      • Neofita
      • OfflineOffline
      • Wiadomości: 13
        Odp: Pamiętnik Imperialistki - Prolog
        « Odpowiedź #1 : 01 Kwiecień 2010, 09:41 »
          Jak dla mnie bombka! Kawał dobrej roboty - ku chwale Imperium!
          Zapisane

          Ariene

          • Philosophus
          • **
          • OfflineOffline
          • Płeć: Kobieta
          • Wiadomości: 208
          • Postać: Lilyene
          • Archetyp: Healer
          • Rasa: Elf
          • Frakcja: Liga
          • Serwer: EU-EN ISA
            Odp: Pamiętnik Imperialistki - Prolog
            « Odpowiedź #2 : 01 Kwiecień 2010, 14:41 »
              Nom, materiał świetnie opisany dla tych co nie potrafią przejść tutoriala.
              W lidze jeszcze by się przydał dla niektórych :)
              Zapisane
              Piękność natury, ogromny szczyt.
              Prastary zakon, który niesie zaszczyt

              Vincent

              • Administrator
              • *
              • OfflineOffline
              • Płeć: Mężczyzna
              • Wiadomości: 621
              • Postać: ViniV
              • Archetyp: Healer
              • Rasa: Arisen
              • Frakcja: Imperium
              • Gildia: Invalid Target
              • Serwer: EU-EN ISA
                Odp: Pamiętnik Imperialistki - Prolog
                « Odpowiedź #3 : 01 Kwiecień 2010, 14:58 »
                  Jest ligowy, ale potrzebuję czasu na złożenie :)
                  Zapisane
                  "Tyle było dni, do utraty tchu..."

                  Ariene

                  • Philosophus
                  • **
                  • OfflineOffline
                  • Płeć: Kobieta
                  • Wiadomości: 208
                  • Postać: Lilyene
                  • Archetyp: Healer
                  • Rasa: Elf
                  • Frakcja: Liga
                  • Serwer: EU-EN ISA
                    Odp: Pamiętnik Imperialistki - Prolog
                    « Odpowiedź #4 : 01 Kwiecień 2010, 21:16 »
                      To wspaniale Vincent :)
                      Zasługujesz na podwójną pochwałę :)
                      Zapisane
                      Piękność natury, ogromny szczyt.
                      Prastary zakon, który niesie zaszczyt

                      Vincent

                      • Administrator
                      • *
                      • OfflineOffline
                      • Płeć: Mężczyzna
                      • Wiadomości: 621
                      • Postać: ViniV
                      • Archetyp: Healer
                      • Rasa: Arisen
                      • Frakcja: Imperium
                      • Gildia: Invalid Target
                      • Serwer: EU-EN ISA
                        Odp: Pamiętnik Imperialistki - Prolog
                        « Odpowiedź #5 : 01 Kwiecień 2010, 21:46 »
                          Ligowy poradnik to dzieło jednego z naszych użytkowników :)Jutro pojawi się na forum.
                          Zapisane
                          "Tyle było dni, do utraty tchu..."

                          Klimpek231

                          • Zelator
                          • OfflineOffline
                          • Płeć: Mężczyzna
                          • Wiadomości: 28
                          • Postać: Szarywilk
                          • Archetyp: Warden
                          • Rasa: Kanian
                          • Frakcja: Liga
                          • Serwer: EU-EN ZAK
                            Odp: Pamiętnik Imperialistki - Prolog
                            « Odpowiedź #6 : 27 Kwiecień 2010, 19:40 »
                              Miał być 2 kwietnia, a jest już 27.
                              Zapisane
                              Najbardziej właściwe słowa i odpowiedzi przychodzą do głowy po fakcie...